Zimowa alternatywa dla roweru

Masz opracowany plan treningowy na cały rok, który nie przewiduje kilkumiesięcznej zimowej przerwy. Jednak nie wszystkie treningi zimą musisz wykonywać na rowerze. W okresie przygotowawczym można je zamienić na inne rodzaje aktywności, które poprawią kondycję i jednocześnie zapewnią dobrą zabawę.

 

Narciarstwo biegowe

Jak tylko spadnie śnieg, łap za biegówki i jedź do lasu. Ośnieżone ścieżki i drzewa wyglądają zjawiskowo. Na takim treningu porządnie dotlenisz organizm i zwiększysz jego wytrzymałość. Wzmocnisz również obręcz barkową, która często jest zaniedbywana przez kolarzy podczas sezonu startowego. Trudniej tu o kontuzję niż podczas biegania. Sprzęt można wypożyczyć w wielu miejscach, jednak jeśli zamierzasz jeździć regularnie, warto zaopatrzyć się choćby we własne buty. Zorganizuj grupową jazdę – biegówki to rewelacyjny sposób na spędzenie czasu ze znajomymi.

IMG_20160117_105434304

Foto: Olga Bakanowska

 

Bieganie

Nie wymaga tylu przygotowań i drogich ubrań, co rower zimą. Wystarczą porządne buty. To również dobra opcja dla tych, którym łatwo marzną dłonie i stopy, gdyż podczas biegu szybko się rozgrzewają i pozostają ciepłe. Warto na początku wybrać się na treningi grupowe z instruktorem, by dobrze zapoznać się z techniką biegania. Pokonywanie dużych dystansów bez odpowiedniej techniki może prowadzić do kontuzji kolan lub kręgosłupa. Zacznijmy od krótkich dystansów ok. 5 kilometrów i zwiększajmy je stopniowo co tydzień. Bieganie po miękkim podłożu, np. w lesie zmniejszy ryzyko kontuzji. Podczas wyjątkowo paskudnej pogody można wybrać się na bieżnię.

Przygotowania do biegu Red Bull Wings For Life. Foto: Daniel Grund/Red Bull Content Pool

Przygotowania do biegu Red Bull Wings For Life. Foto: Daniel Grund/Red Bull Content Pool

 

Pływanie

Przede wszystkim rozwija mięśnie obręczy barkowej i pozwala  się rozluźnić. Sprzęt kosztuje niewiele, a treningu nie musisz uzależniać od pogody. Jednak wytrzymałość wypracowana na rowerze nie przekłada się tak łatwo na pływacką. Przez pierwsze kilka treningów będziemy się szybko męczyć, dlatego najlepiej przepływać krótkie dystanse, ok. 50-100 metrów. Aby uspokoić oddech podczas przerwy, zanurzaj się pod wodą i powoli wypuszczaj powietrze przez nos. Pływanie wzmacnia również mięśnie kręgosłupa, lecz jeśli cierpisz na dyskopatię, hiperlordozę lub inne schorzenia, unikaj pływania stylem klasycznym i motylkowym.

Jesse Thomas podczas treningu. Foto: Zak Noyle/Red Bull Content Pool

Jesse Thomas podczas treningu. Foto: Zak Noyle/Red Bull Content Pool

 

Ergometr wioślarski

Angażuje do pracy wiele grup mięśniowych, w tym nóg, ramion, brzucha i pleców. Technika nie jest skomplikowana, warto się jej jednak dobrze nauczyć, by ćwiczenia były efektywne. Godzina spędzona na „wiosłach” może być niezwykle nudna, można więc te ćwiczenia połączyć z treningiem siłowym. Luźne pięć minut w ramach rozgrzewki i dziesięć minut interwałów na koniec mogą znacząco podnieść naszą kondycję.

 

Sztuki walki

Obecnie na rynku jest wiele szkół, które oferują przeróżne style walki. Trening np. Krav Maga to nie tylko nauka samoobrony. To sztuka samodyscypliny, pokonywania własnych słabości i budowania zdrowych postaw społecznych. Zajęcia rozwijają naszą koordynację ruchową, szybkość, odporność na stres i pewność siebie. Sparingi w formie interwałów szybko budują wytrzymałość. Sztuki walki nie wymagają drogiego sprzętu. Co więcej, na tego typu zajęciach możemy poznać wielu niesamowitych, inspirujących ludzi.

 

 

 

Podsumowując

Warto łączyć ze sobą różne dyscypliny, aby nie popaść w monotonię i wszechstronnie się rozwijać. Zimą nie zapominajmy również o siłowni, gdyż jest to najlepszy okres na wzmocnienie mięśni osłabionych w sezonie startowym. Jakie ćwiczenia wykonywać, pisaliśmy w poprzednim artykule. Poza tym, przerwa od roweru może mieć na nas korzystny wpływ – jeśli po wielu miesiącach w siodle poczuliśmy znużenie, zdążymy na powrót zatęsknić za rowerem i z tym większą motywacją wejdziemy w kolejny cykl treningowy.