Co roku Bike Town Przemyśl przyciąga do rowerowej stolicy Podkarpacia grono zapalonych bikerów. Dla wielu osób Majówka w Przemyślu to już stały punkt corocznych wypadów. Na tych z was, którzy na festiwal wybiorą się po raz pierwszy, czeka spora dawka adrenaliny. Pewne jest, że każdy znajdzie coś dla siebie i na długo zapamięta ten weekend.
Plan ramowy imprezy:
Dzień 1
Podobnie jak w ubiegłym roku to maraton rowerowy zainauguruje tegoroczny Festiwal. W sobotę 29 kwietnia startuje wyścig ponad 800 rowerzystów na dystansach hobby, mega oraz giga. Jest to jedna ze stałych pozycji programu Bike Town Przemyśl dedykowana wszystkim, którzy pragną spróbować swoich sił w długodystansowej jeździe na dwóch kółkach.
Dla tych, którzy od jazdy na czas wolą bardziej rekreacyjną formę pedałowania, przez pierwsze dwa dni festiwalu czekają specjalnie zaplanowane trasy przygotowane przez profesjonalnych przewodników z ekipy Projekt 80 Rowerów dookoła Europy.
Dzień 2
W niedzielę już od samego rana zjazdowcy opanują stok narciarski, na którym przez cały dzień odbywać się będą zawody downhillowe. Tym, którzy pozostaną w centrum Przemyśla, towarzyszyć będą pokazy trialowe, otwarte sesje treningowe na pumptracku oraz inne liczne atrakcje.
W godzinach popołudniowych rozpoczną się zawody najlepszych światowych dirt jumperów, czyli punkt kulminacyjny Festiwalu. Przemyska impreza jest jedną z trzech zaliczanych do Pucharu Świata w Dircie, które odbędą się w tym roku w Polsce. Pokaz najbardziej spektakularnych skoków obejrzymy w niedzielny wieczór, w świetle reflektorów, na tle historycznych kamienic przemyskiego rynku. Zasady są proste - wygrywa ten zawodnik, który wykona najbardziej spektakularny trick w powietrzu.
Dzień 3
To czego z pewnością brakowało uczestnikom w ubiegłym roku, to przede wszystkim dyscyplina, bez której Bike Town Przemyśl to nie to samo. W tym roku organizatorzy zadbali o to, by legendarny zjazd uliczkami Przemyśla czyli downtown, powrócił do festiwalowego programu. Pierwszomajowy wyścig rowerzystów to spora dawka adrenaliny nie tylko dla zawodników, ale także widzów. Specjalnie na potrzeby imprezy zostanie zbudowana niepowtarzalna trasa zjazdowa ulicami starego miasta. Tego typu imprezy odbywają się zazwyczaj w krajach Ameryki Południowej, jest to więc nie lada okazja dla tych, którzy pragną z bliska przyjrzeć się ekstremalnej dyscyplinie, jaką jest miejski downhill.
Ciekawostką jest, że przemyski downtown zostanie rozegrany w popularnym cyklu Downhill City Tour, który odbędzie się w tym sezonie w pięciu miastach południowej Polski.
Co ponadto?
Każdy z uczestników festiwalu, zarówno zawodnik jak i amator, ma szansę rozpocząć, bądź też rozwinąć swoją przygodę z rowerowym obłędem. W czasie gdy profesjonaliści będą ścigali się po ulicach miasta, na stoku narciarskim odbędzie się darmowe szkolenie z zakresu podstaw techniki jazdy z Szymonem Taszem, który podpowie, jak jeździć bezpieczniej i szybciej, nie tylko w dół.
Przez dwa dni festiwalu prowadzone będą liczne gry i zabawy dla dzieci. Pod okiem animatorów najmłodsi uczestnicy skorzystają z materiałów, które nawiązują do tematyki kolarstwa oraz zostaną zaangażowani w różnego rodzaju zabawy umilające im czas spędzony na Rynku. Wiele atrakcji dostarczy także Strefa Orange. W bezpośrednim sąsiedztwie festiwalowych wydarzeń ustawiony będzie namiot z aktywnościami dla wszystkich grup wiekowych.
Po więcej informacji zaglądajcie na fanpage wydarzenia -> myk!