Zapraszamy na rozmowę z twórcą prężnie rozwijającej się inicjatywy - BIKE FESTIWALU – który w ubiegłym roku odwiedziło blisko 22 tysiące ludzi. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przedsięwzięcie nie jest realizowane w górach, ale na przeciwnym biegunie – polskim Pomorzu.
Grześku, może na początek opowiedz nam o tym, co skłoniło Cię do realizacji tak trudnego i ambitnego zadania jakim jest organizacja targów rowerowych?
Grzegorz Knapik: Odpowiedź jest bardzo prosta: to potrzeba rynku. W Polsce brakowało imprezy rowerowej dla szerokiego odbiorcy. Oczywiście jesienią odbywają się targi w Kielcach, ale jest to impreza skierowana do przedstawicieli branży. W Polsce odbywa się również wiele wydarzeń o charakterze sportowym, ale typowy rowerzysta, który nie jest zawodnikiem, nie miał możliwości przekrojowego zapoznania się z szeroką ofertą rynku rowerowego w jednym miejscu.
Warto dodać, że w twoim przypadku zadanie jest jeszcze trudniejsze. W końcu większość imprez rowerowych odbywa się na południu Polski, w okolicach gór. BIKE FESTIWAL to totalne zaprzeczenie tej reguły, bo organizujecie go w Gdańsku. Pomorze faktycznie jest tak bardzo "rowerowe"?
Ja patrzę na to trochę inaczej. Gdańsk to niekwestionowana Rowerowa Stolica Polski. W we wszystkich możliwych zestawieniach czy rywalizacjach miast przyjaznych rowerzystom jest zdecydowanym liderem. Niewiele kto ma świadomość, że sieć tras rowerowych w samym tylko Gdańsku liczy ponad 650 kilometrów. Jednak Pomorze to nie tylko Gdańsk. Region jako całość ze względu na bogactwo krajobrazu i rzeźbę terenu, jak choćby wzgórza morenowe, jest idealnym miejscem do uprawiania zarówno turystyki rowerowej jak i jazdy wyczynowej. Potencjał naszego regionu jest ogromny choć często niedoceniany i w mojej ocenie to tu jest właśnie idealne miejsce na taką imprezę rowerową. Potwierdzeniem mojej tezy jest fakt, że ubiegłym roku imprezę odwiedziło ponad 22 000 osób.
Impreza rusza już na początku kwietnia. Czego możemy spodziewać się na miejscu?
Przede wszystkim targów, naszymi wystawcami są producenci, dystrybutorzy (zarówno z Polski jak i Europy) oraz salony rowerowe działające na pomorskim rynku. Ważny jest również wymiar edukacyjny - w ramach festiwalu powstanie miasteczko ruchu drogowego, akademia bezpiecznej jazdy, prowadzone będą szkolenia pierwszej pomocy. Imprezę uatrakcyjnią pokazy MTBstunt'u (Kamil Kobędzowski), trialu rowerowego (grupa Flying Bikes) spotkania z Igorem Traczem- Mistrzem Świata w bikejoringu i jego najszybszymi psami na świecie oraz Norbertem Nowickim - Vice Mistrzem Świata w motoparalotniarstwie, tu do wygrania również tandemowe loty z mistrzem. Na scenie co godzinę odbywać się będą konkursy, w których do zdobycia będą m.in: akcesoria, stroje, kaski, okulary oraz markowe rowery. Po raz pierwszy w Polsce odbędą się zawody na rowerkach biegowych dla dzieci z cyklu Strider Racing, które cyklicznie odbywają się już w 26 krajach świata. Kontynuujemy również organizowany przez salon Giant Wrzeszcz oraz Legion 501 , konkurs STAR WARS BIKE, polegający na stylizacji rowerów w klimacie sagi Gwiezdne Wojny.
To typowo rowerowa impreza, czy w ramach targów można też zająć się innymi tematami niż jednoślady?
Tematem przewodnim są oczywiście jednoślady, jednak z powodzeniem rozwijamy projekt E-Mobility Expo, gdzie prezentowane są wszelkie pojazdy napędzane elektrycznie: od deskorolek, przez airwheele, seegwaye, hulajnogi i rowery, a skończywszy na skuterach i samochodach.Podczas Bike Festiwalu odbywa się również wystawa pojazdów nietypowych takich jak velomobile, rowery transportowe, poziome, trójkołowce czy rowerowe kampery.
W tym miejscu, należy dodać, że Bike Festiwal odbywa się w nowoczesnym obiekcie Amber Expo, ramach szerokiego projektu Free Time Festiwal, który w jednym miejscu i czasie łączy kilka uzupełniających się wydarzeń: Festiwal Turystyki i Czasu Wolnego, Kajak Expo, Debiuty i Mistrzostwa Polski: Fit-Kid & Fitness Aerobic, Festiwal Smaków Food Trucków i Ogrodowe Kreacje.
Jako organizatorzy i planiści skupiacie się na konkretnych dziedzinach kolarstwa, czy to bardzo przekrojowe targi, na których można zobaczyć praktycznie wszystko?
Impreza jest zdecydowanie przekrojowa, odwiedzający mogą nie tylko zobaczyć, ale i dokonać zakupu w promocyjnych cenach. Wystawcy oferują praktycznie wszystko, co wiąże się z tematyką rowerową. Od przysłowiowego dzwonka, przez stroje, chemię, okulary, kaski, sakwy kończąc na przyczepkach czy bagażnikach rowerowych. Jeśli chodzi o rowery, wystawcy zaprezentują cały przegląd rynkowych nowości.
Poprzednie edycje odniosły sukces. Z perspektywy organizatora - co najbardziej podobało się ludziom odwiedzającym targi?
Myślę, że o sukcesie zadecydowała fantastyczna atmosfera, która jest niewątpliwie zasługą naszych wystawców. Bike Festiwal jest bardzo dynamicznym projektem. Formuła jest pomyślana tak, aby w każdej chwili coś się działo. Niewątpliwie dużym atutem imprezy jest możliwość bezpośredniego kontaktu z branżowymi ekspertami oraz możliwość przetestowania i zakupu na miejscu oferowanego sprzętu.
Jako organizator tak wielkiego przedsięwzięcia zapewne masz swoje obserwacje i analizy. Jak myślisz - jak będzie wyglądać kilka kolejnych lat w świecie MTB? Co będzie krzykiem mody, jakie rowery będą sprzedawać się najlepiej, a co odejdzie do lamusa?
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, a na trendy w świecie MTB patrzę przez pryzmat organizatora targów. Wydaje mi się, że producenci pójdą w kierunku "elektryfikacji". Nie chodzi tu tylko o wspomaganie rowerzysty ale również o regulację zawieszenia czy zmianę przełożeń. Jednak najbliższe lata pokażą, co nas czeka i czym zaskoczą nas producenci.
Czy wpadając na BIKE FESTIWAL warto zabrać swój rower i połączyć zwiedzanie z jazdą po okolicznych szlakach? Jeśli tak, to jakie miejscówki byś polecił?
Niewątpliwie na Bike Festiwal warto wybrać się rowerem. Przed halami wystawienniczymi szykujemy parking rowerowy, będzie można również odbyć szkolenie z pielęgnacji i konserwacji rowerów. Powstanie też serwis rowerowy, gdzie zupełnie za darmo profesjonalni mechanicy będą przygotowywać rowery do sezonu. Obawiam, że odwiedzając tegoroczny Bike Festiwal, może zabraknąć czasu na wycieczki rowerowe, ponieważ na miejscu czeka mnóstwo atrakcji. Jednak jeśli ktoś znajdzie chwilę, to polecam górzyste szlaki Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
No dobra, a teraz mały marketingowy challenge: W dwóch zdaniach przekonaj czytelników, żeby 1-2 kwietnia spędzili w Gdańsku na BIKE FESTIWALU... czas, start!
Odpowiem krótko: fantastyczni wystawcy, szeroka oferta rynkowa, możliwość testowania sprzętu, specjalne ceny, niesamowite pokazy, ciekawi goście, super nagrody a przede wszystkim wspaniała atmosfera!
Dzięki za wywiad, gratulujemy zapału i efektów pracy, trzymamy kciuki, żeby tegoroczna edycja była jeszcze lepsza niż poprzednia i wyznaczyła nowe standardy w tego typu imprezach
Ja również dziękuję i do zobaczenia w Gdańsku.
