Sztuka w szeregach Kross Racing Teamu

To, że zawodnicy i zawodniczki Kross Racing Teamu jeżdżą na rowerach, o których marzy większość z nas, to nie jest żadna nowość. Ale jesteśmy bardziej niż pewni, że o wizualnej customizacji ich ram nie słyszeliście. Charakter poszczególnych członków drużyny został przedstawiony w formie specjalnego malowania.

Rower Mai Włoszczowskiej. Foto: KRT

Nowe malowania ram KRT kibice mogli podziwiać już podczas ostatnich zawodów z udziałem znanego teamu – de facto obecnego lidera w drużynowym rankingu UCI. Kolorystyka ram pozostała biało-czerwona, jednak każdy z zawodników zyskał na ramie Kross Level B+ wzór, który zdradza wiele na temat charakteru i podejścia do sportu. Oto wytłumaczenie poszczególnych wzorów.

Dla działu designu zaprojektowanie ram z nowymi motywami graficznymi stanowiło nie lada wyzwanie. - To efekt wielu naszych rozmów z każdym z zawodników. Chcieliśmy maksymalnie odzwierciedlić ich charakter, podkreślić ich indywidualizm oraz nawiązać do ugruntowanego już sportowego wizerunku. Oczywiście każdy kolarz miał decydujący wpływ na wygląd projektu graficznego swojego roweru. Projektanci pomagali zawodnikom, sugerując rozwiązania -  Marta Worwa, kierownik działu designu.

Feniks pod władaniem Neff

Mityczny ptak zdobi ramę Jolandy Neff. Nie jest to kwestia miłości do fantastyki, ale motyw nawiązujący do credo zawodniczki: „Race like a phoenix”. A to bezpośrednio wynika z jej racingowych perypetii i tego, że zawsze walczy do końca, nawet jeśli jest na przegranej pozycji. Często odradza się jak legendarny Feniks.

Motto przyświecające Jolandzie Neff. Foto: KRT

Szwajcarka odradza się podczas wyścigów jak Feniks. Foto: KRT

Wybuch u Gigera

Fabian Giger może pochwalić się obrazkami odwołującymi  do komiksowych scen akcji w stylu retro. Poza grafiką na ramie znajduje się też motto: „Sky is the limit”, które od lat przyświeca Szwajcarowi.

Komiksowa awantura na ramie Gigera. Foto: KRT

Malowanie zdobi górną rurę i górną cześć widełek ramy. Foto: KRT

Joker z Małopolski

Najmocniejsza karta w talii to domena Bartka Wawaka, który lubi i potrafi równie dobrze zaskakiwać. Dodatkiem jest bardzo wymowne hasło: „Ride or die”. Lepszej motywacji nie trzeba...

Krótko i na temat - motto Wawaka. Foto: KRT

Być jak Joker to prawdziwy komplement. W końcu przy nim padają nawet asy! Foto: KRT

Maja i jej pszczoła

A na deser frontmanka teamu. Na ramie roweru legendarnej zawodniczki pojawiła się łobuzerska pszczoła. Poza nią możemy odnaleźć też hasło „Just do your job”, które kojarzone jest z Włoszczowską. To nam się podoba najbardziej!

Na rowerze mai nie jest tak pstrokato, trzeba się lepiej przyglądnąć. Foto: KRT

Za to jak już się odnajdzie ten mały detal, to wszystko staje się jasne... Foto: KRT