Rowerowy raj Dana Athertona

Starszy z braci Atherton bez wątpienia znalazłby się na liście najzdolniejszych i najbardziej wszechstronnych riderów na świecie. Z pewnością trafiłby też na jeszcze bardziej elitarną rozpiskę ludzi, którzy budują trasy rowerowe i robią to piekielnie dobrze.

dann

Dan Atherton to świetny rider i zdolny budowniczy tras. Foto: Laurence C-E and Dave Mackison

Na koncie Dana Athertona jest już kilka imponujących projektów. Są to między innymi dirtowisko za ich ranczem, kilka bike parków w UK, czy legendarna trasa na zawody Red Bull Hardline. Wszystkie z tych miejsc cechuje rozmach i dopracowanie w każdym calu. Do grona równie udanych projektów możemy zaliczyć trasę w walijskim Dyfi, której budowa niedawno się skończyła. Żeby nakreślić wam unikalność tego miejsca, rzucimy kilka fraz: malownicza dolina, góry Snowdonia National Park, potężne skały. A teraz zlepcie to w wyobraźni w jeden magiczny obraz i dodajcie do tego trasę dopracowaną w każdym calu. Brzmi jak sen? Owszem, tak jest też w rzeczywistości.

p-20160918-02482_news

Okolice Dyfi są ja sceneria z baśniowej powieści. Foto: Olaf Pignataro/Red Bull Content Pool

Doświadczenie, które Dan Atherton zdobywał w trakcie wielu sezonów zawodniczej kariery w szeregach Atherton Racing sprawiło, że każda z jego tras jest płynna, szybka, ale i naszpikowana konkretnymi przeszkodami. Jeśli zarezerwujecie sobie kilka minut, to koniecznie zaliczcie seans materiału, który umieściliśmy poniżej. Przekonacie się, że wychwalanie talentu Dana Athertona jest w pełni uzasadnione. Poza tym te widoki… tam jest po prostu nieziemsko fajnie. Nie pozostaje więc nic innego, jak zacząć polowanie na bilety i w przyszłym sezonie odwiedzić ten rowerowy raj.