Kross czai się do mistrzowskiego ataku

Z każdym dniem rośnie ciśnienie, niepewność i presja. W końcu na horyzoncie Mistrzostwa Świata UCI XCO, które w tym roku zostaną rozegrane w Novym Mescie. Okazuje się, że nie tylko zawodnicy i teamy szykują się do tej imprezy. Z prawdziwym „przytupem” zaprezentuje się tam także Kross. Co takiego planuje dynamicznie rozwijająca się marka z Przasnysza?

Maja_Wloszczowska_by_Bartek_Wolinski

Maja Włoszczowska w obiektywie Bartka Wolińskiego

Warto już teraz zapamiętać, albo lepiej – wpisać sobie w kalendarze: tegoroczne MŚ UCI XCO odbędą się w dniach 28 czerwca – 3 lipca. Ten czas już teraz możemy określić mianem rowerowej uczty najwyższych lotów. Na miejscu nie zabraknie topowych zawodników, imponujących teamów, pięknego sprzętu i sportowych emocji, które sprawiają, że kibice uwielbiają śledzić zmagania wirtuozów cross-country. W tym elitarnym gronie nie zabraknie zawodników Kross Racing Teamu – Mai Włoszczowskiej, Fabiana Gigera i Bartłomieja Wawaka. Obecnie ekipa zajmuje 5. miejsce w rankingu drużynowym UCI, co jest wielkim i w zasadzie historycznym sukcesem polskiego kolarstwa górskiego.

FabianGiger_by_Tomasz_Swierczy-ski

Fabian Giger w akcji. Foto: Tomasz Swierczynski

Myślicie, że to koniec konkretnych polskich akcentów w Novym Mescie? Jeśli tak, to musimy wyprowadzić was z błędu. Na miejscu będzie się działo o wiele więcej! Fundamentem atrakcji ma być prezentacja kolekcji rowerów Kross 2017! To nie lada gratka, bo w zasadzie kolekcja powinna pierwszy raz ujrzeć światło dzienne podczas sierpniowych targów Eurobike. Poza tym w Czechach będzie można także dokładnie przyjrzeć się najnowszym setupom zawodników Kross Racing Teamu – w tym maszynie, za sterami której Maja pojedzie wkrótce prestiżowy wyścig olimpijski w Rio.

Zatem czy warto planować w tym czasie tripa do krainy Holby i mięciutkich knedli? Okej, pytanie retoryczne...

wawak

Bartek Wawak z każdym wyścigiem w elicie jest mocniejszy. Foto: Kross Racing Team