Zimno? Mokro? Błotniście? Eee, lepiej zostać w domu - bo szkoda sprzętu! (Okej, umówmy się, że przyjmujemy taką argumentację... choć z przymrużeniem oka). W gruncie rzeczy późna jesień i zima wcale nie jest taka zła. No, zobaczcie sami!

To są dopiero ekstremalne warunki. Foto: Vincent Tupin / SRS
W błocie i śniegu można trenować nie tylko technikę ale i psychikę. A satysfakcja po dniu spędzonym w siodle przy tak parszywych warunkach jest monstrualnie wielka. Zachęcamy więc, by nie poddawać się "racjonalnym" wymówkom i choć kilka razy wyskoczyć w off-sezon na rower. To może być jedna z najlepszych przygód całego sezonu!
Przykładem, że śnieg wcale nie jest taki straszny, będzie świeżutki film od Vincenta Tupina. Znany rider z Francji (jeden z głównych bohaterów tegorocznej edycji Red Bull Rampage) zabierze nas do kultowego bike parku Chatel. Razem z nim, dzięki kamerze umieszczonej na szelkach, zaliczymy rundkę po trasie Air Voltage. Przygotujcie się na strome ścianki, duże hopy i sporą ilość north shore-owych dropów. A to wszystko w pełnym puchu... i na rowerze do enduro. Można?