W dobie plecaków czy nerek z bukłakami wydawać by się mogło, że czas bidonów doszedł końca. Jednak jeśli ktoś lubi jeździć "na lekko" i chciałby mieć coś do picia pod ręką bidon wydaje się nadal najbardziej optymalnym rozwiązaniem. Jako, że lubię jeździć bez plecaka, przez ostatnie kilka miesięcy jeździłem z koszykiem dostarczonym do naszej redakcji na test przez Bontragera - modelem Sideswipe RL.
Jak się można domyślić słowo "side" oznacza, że bidon wkładany jest do koszyka z boku. Skrót RL móże oznaczać Left - Right, czyli że bidon jest dwustronny i może być zamontowany tak, że mamy dostęp do niego z prawej lub lewej strony.
Dlaczego z boku?
O ile w sztywnych ramach do klasycznego mtb nie ma z tym problemu to w rowerach z zawieszeniem często nie mamy wystarczająco miejsca na koszyk z bidonem. Rozwiązaniem tego problemu jest właśnie koszyk z bidonem wkładanym z boku. Potrzebuje on o wiele mniej miejsca niż klasyczny koszyk gdzie bidon wkładany jest od góry i równie dobrze spełnia swoje zadanie. Jego minusem jest możliwość sięgnięcia po napój tylko z jednej strony. Przed montażem zatem powinniśmy zadać sobie kluczowe pytanie - którą ręką sięgamy po bidon i w tej pozycji go montujemy.
Użytkowanie Sideswipe'a
Koszyk na bidon w swojej konstrukcji jest prosty jak budowa cepa, więc nie ma za wiele czynników, które można testować.
Przede wszystkim nigdy nie zgubiłem bidonu, a w przeszłości zdarzało się to przy klasycznych koszykach. Koszyk bardzo mocno trzyma bidon, a ja dodatkowo nakleiłem paski power taśmy, żeby bidon nie zsuwał się do dołu pod wpływem wibracji.
Co prawda bidon, zwłaszcza jak był pełny i zjeżdżałem po dużych nierównościach miał tendencję do przesuwania się, ale na szczęście potem zapierał się o damper, co uniemożliwiało wypadnięcie. Aby wyeliminować ten problem można zamontować pod koszyk szynę z ogranicznikiem. Wtedy na 100% nie przesunie się. Ja nie zamontowałem wyżej wymienionej szyny celowo. Po pierwsze - podwyższa ona mocowanie koszyka o ok 5mm, a w mojej ramie i tak było ciasno, po drugie - ciekawiło mnie czy bidon będzie się przesuwał podczas jazdy.
Jazda z bidonem ma swoje zalety i wady. Do zalet niewątpliwie należy brak konieczności zabierania plecaka lub upychania butelki do kieszeni, zwłaszcza jeśli planujemy szybką rundkę w okolicy raczej niż całodzienną wyprawę. Do bidonu zmieścimy zdecydowanie mniej napoju niż do bukłaka, ale z kolei łatwiej się go dopełnia jeśli gdzieś na szlaku znajdziemy dostęp do wody. Do bidonu mamy bardzo łatwy dostęp, ale picie wymaga puszczenia kierownicy i podniesienia głowy, co podczas szybkiej jazdy może być trudne lub nawet niewykonalne.
Dane podawane przez producenta:
- materiał: Nylon
waga: 60gr
kolory: czarny, szary, czerwony, biały
cena: 89pln
Więcej informacji o produkcie znajdziecie TUTAJ