Rodzina Athertonów po latach ścigania w końcu odpaliła własną markę rowerów. Trzeba przyznać, że wygląda to trochę jak konstrukcja z lat 90, ale pewnie jeździ dobrze. Rama jest posklejana z rurek karbonowych i muf drukowanych w technologi 3d z tytanu. Rowery na razie testują Gee i Rachel więc pewnie dostają niezłe baty i wyjdą wszystkie choroby wieku dziecięcego.