Airshot – kompresor osobisty

Wraz ze wzrostem popularności opon bezdętkowych na rynku pojawiają się udogodnienia dla użytkowników tubelessów. Przykładem tego jest Airshot, który bezproblemowo pozwoli oponie uszczelnić się na obręczy. Jego działanie jest proste jak budowa przysłowiowego cepa, a przy tym jest niewielki, poręczny i raczej ciężko go popsuć.

Airshot - kompresor osobisty. Foto: mtb.pl

Jak to działa

Zasada działania Airshot'a jest banalnie prosta. Metalowy pojemnik pozwala nam na nabicie do niego powietrza, które potem jednym ruchem uwalniamy do opony. Gwałtowne rozprężenie powoduje, że opona "wskakuje" na rant i uszczelnia się.

Airshot - kompresor osobisty. Foto: mtb.pl

Airshot jest wyposażony w zawór typu presta, którym pompujemy pojemnik. Można to zrobić za pomocą dużej pompki serwisowej, ale też mała pompka zrobi robotę.

Airshot - kompresor osobisty. Foto: mtb.pl

Następnie podłączamy wężyk do zawodu pompowanej opony. Na końcu wężyka Airshota jest solidna mosiężna końcówka, którą nakręcamy na zawór.

Airshot - kompresor osobisty. Foto: mtb.pl

Pozostało jedynie przesunąć dźwignię z pozycji CLOSED na OPEN i do naszej opony leci sprężone powietrze, które momentalnie uszczelnia oponę!

Airshot - kompresor osobisty. Foto: mtb.pl

Podsumowanie

Przenośny kompresor sprawdzi się znakomicie w każdym warsztacie. Jest niewielki, porządnie wykonany i tak prosty, że nie ma się co w nim zepsuć. Należy pamiętać, żeby nie przekraczać ciśnienia 11 bar zalecanego przez producenta i nie zostawiać napompowanego pojemnika np. w nagrzanym aucie, gdyż może to grozić małą eksplozją.

Do metalowego pojemnika możemy dokupić neoprenowy pokrowiec. Koszt 39pln.

Airshot - kompresor osobisty. Foto: mtb.pl

Cena: 259pln
Dystrybucja: kamkosport

Kupić można TUTAJ