W ubiegły weekend w Rędzinach pod Częstochową odbyła się unikalna impreza. RockRędziny, bo o tej inicjatywie mowa, łączyły w sobie dwie dyscypliny, które nieczęsto możemy obserwować na polskim podwórku. Walka była zacięta i pełna emocji, a niecodziennego klimatu dodawało otoczenie dawnego kamieniołomu Lipówka.
XC Eliminator – wyciskacz siódmych potów
Na początek wystartowali zawodnicy zapisani do konkurencji XC Eliminator. Na znak sędziego ruszali we czwórkach ku mecie. Czekała ich pętla, na której pierwszą połowę stanowił ostro podjazd, a drugą zjazd z zakrętami i uskokiem. W obsadzie zawodników można było zauważyć zarówno starych wyjadaczy, oraz młode talenty polskiej sceny cross-country. Nie brakowało też specjalistów od bardziej grawitacyjnego mtb, którzy w tym przypadku zasiadali za sterami rowerów enduro.
Start i podjazd najczęściej należał do tych pierwszych. Za to zjazdy przejmowali Ci, którzy uwielbiają puszczać klamki hamulcowe. Rywalizacja była zacięta i bardzo ciekawa. Potwierdza to ilość kibiców i fotografów, którzy bacznie śledzili rywalizację ramię w ramię.
Wyniki XC Eliminator - XC eliminator Rock Rędziny 2016
Pumptrack Battle – walka do samego końca
Po zakończeniu zawodów w eliminatorze przyszła pora na rywalizacje na ciekawym pumptracku, który powstał na okazję tej imprezy. W sumie warto zaznaczyć, że zawody te były inauguracją serii Pucharu Polski w Pumptracku. Wracając do toru – były to dwie proste pętle, rozmieszczone w lustrzanym odbiciu. Zawodnicy startowali z bramki i po przejechaniu linii fotokomórki przestawali pedałować. Za utrzymanie i przyspieszanie odpowiedzialne były mięśnie, technika i… taktyka. Po eliminacjach ustalono drabinkę i zaczęły się prawdziwe wyścigi. Tor był szybki, ale ciasny, więc nawet najmniejszy błąd kończył się upadkiem. I nie chodzi tylko o mniej wprawionych riderów, ale także tych, którzy po eliminacjach zajmowali topowe miejsca.
Zacięty bój na pumptraku był tak ciekawy, że nastroje zawodników i kibiców nie zostały nawet ostudzone przez przelotny deszcz. Pump szybko wysechł i ponownie zaczęła się zabawa.
Wyniki Pumptrack Battle - Pumptrack Battle Rock Rędziny 2016
Pod kreską
Impreza taka jak RockRędziny pokazuje, że małe inicjatywy mają swoją rację bytu. Trzeba iść za marzeniami i sprawiać, żeby kultura rowerowa się rozwijała. W końcu jej moc nie tkwi tylko w wielkich talentach ze światowej czołówki i najgłośniejszych imprezach, ale właśnie w lokalnych środowiskach, które jazdę na rowerze utożsamiają przede wszystkim z dobrą zabawą. Tak właśnie było w Rędzinach!