Baldy Pink to barwna postać polskiej sceny grawitacyjnego kolarstwa górskiego. Prócz prowadzenia ekipy B.P. Reactor i szkolenia swojego zjazdowego potomstwa, na jego koncie jest też kilka ciekawych inicjatyw. Ostatnia, którą zorganizowano w zeszłym roku, to Rock Rędziny. Impreza okazała się na tyle fajna, że postanowiono powtórzyć ją także w sezonie 2016. Co więcej - w rozbudowanym i bardziej widowiskowym formacie.
Postanowiliśmy zamienić słówko z Baldym i podpytać go o to, jak idą prace związane z budową tras, które ulokowane będą w rędzińskim Kamieniołomie.
MTB.pl: Hej Baldy, jak się masz?
Baldy Pink: Super, dzięki
Doszły nas słuchy, że organizujesz w tym roku ciekawe zawody - opowiedz proszę nieco więcej na ten temat…
Tegoroczne zawody to kontynuacja zeszłorocznego pomysłu Wójta Pawła Militowskiego na zorganizowanie zawodów rowerowych. Zaczęło się od tego, że znalazł kontakt do mnie, a ja już wymyśliłem formułę zawodów i zająłem się organizacją. No i tak powstał XC Eliminator w kamieniołomie Lipówka w Rędzinach, dzięki któremu Gmina Rędziny zdobyła 1 miejsce w konkursie na Jurajski Produkt roku 2015!
W tym roku XC Eliminator będzie rozszerzony o zawody Pumptrack Battle w formule dualowej. Taka forma rywalizacji daje możliwość bezpośredniej konfrontacji dwóch zawodników, dzięki czemu staje się to bardzo widowiskowe i emocjonujące. A dokładając do tego cały look miejsca jakim jest kamieniołom … powinno się to podobać - również widzom, którzy będą mogli kibicować i oglądać zmagania na torze z tarasu widokowego. Oprócz tej edycji są planowane jeszcze dwie inne, co spowoduje, że stanie się z tego puchar, ale o tym wkrótce. Na razie ścigamy się 8 maja!
Szczególnie dobrze brzmi opis dual-pumpa. Tego typu zawody będą bardzo widowiskowe, ale wymagają odpowiedniego zaplecza. Wiemy, ze już ostro pracujesz nad torem - jak przebiegają działania?
Prace nad torem przebiegają bardzo dynamicznie. Obecnie dwie koparko-ładowarki dosłownie ścigają się ze sobą. Nadmienię tylko, że do uformowania toru docelowo zużyje około 400 ton kruszywa, więc lecimy dość szeroko. Otwarcie toru, mniej lub bardziej oficjalnie, odbędzie się 17 kwietnia.
Jak będzie wyglądał pumptrack? Z czego będzie się składać linia przejazdu?
Jak już wcześniej wspomniałem - będzie szeroko, nie tylko w przenośni. Pojedyncza linia toru będzie miała średnio 3 metry szerokości, a wspólne sekcje po 7 metrów. Wszystko po to, by można było czuć się dość swobodnie i bezpiecznie podczas przejazdu, a dzięki temu skupić się tylko na wygranej... Cała długość pumpa to 160 mb, więc będzie po czym jeździć! Oprócz tego bardzo poważne modyfikacje dostała trasa Eliminatora – w zasadzie jej 2/3 zmienimy od podstaw. I jeszcze mała niespodzianka przy pumptracku - powstanie tam linia dirt na rozgrzewkę pomiędzy biegami na pumpie.
Skąd w ogóle pomysł i energia na organizację takiego eventu w Rędzinach pod Częstochową?
Zeszłoroczna propozycja współpracy z gminą Rędziny bardzo mi się spodobała, więc chętnie zająłem się organizacją. Sam kamieniołom zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Cały czas myślałem o tym, jaki jest potencjał miejsca, ale w zeszłym roku nie było za wiele środków na budowę tras. Tak więc całość ograniczyła się do paru przeszkód i wytyczenia trasy. W tym roku dostałem konkretne dofinansowanie Gminy Rędziny oraz firmy CEMEX, dzięki czemu mogłem na poważnie zająć się tematem.
Dzięki za szybką rozmowę – w takim razie widzimy się na miejscu!
Stay tuned!
