Kona i 5 nowych modeli

Kona to jedna z marek rowerowych, o których wiedzą praktycznie wszyscy fani mtb. Może niekoniecznie to kwestia jedynie dobrych skojarzeń, ale jednak...  Amerykanie dokładają wszelkich starań, by zasłonić stare niepowodzenia i wrócić do światowej czołówki z bardzo aktualną ofertą. Pomóc w tym mają nowe modele, które zaprezentowano przy okazji kultowego festiwalu Sea Otter.

Kona Big Honzo CR DL

Poznajcie hardtaila do zadań specjalnych. Jego szkieletem jest karbonowa rama, która umożliwia stosowanie kół zarówno w rozmiarze 27,5" jak i 29". Bazowo rower wyposażony jest w widelec 29" ze skokiem 130mm, by ułatwić wszelkie modyfikacje kół i ogumienia. Atutem jest geometria ramy. Przykład - 67,5 stopnia na główce. Wystarczy spojrzeć na profil roweru, by poczuć jakim dzikiem będzie na single-tracku.

Kona Big Honzo CR DL.

 

Kona Process 153 CR DL 29

Process DL to nowy klasyk w ofercie Kony. Do tej pory jednak mogliśmy podziwiać jedynie wersję 153 DL jedynie na kołach 27,5. Nowe wcielenie toczy się na 29-kach i ma w pełni karbonową ramę (za wyjątkiem dolnego ramienia wahacza). Przy okazji producent zaznacza, że rower będzie miał jeden z najkrótszych parametrów CS (w porównaniu do konkurencyjnych 29-calówek dostępnych na rynku).

Kona Process 153 CR DL 29.

 

Kona Operator CR DL 29

Nowe wcielenie znanej zjazdówki powstało w oparciu o feedback zawodnika factory teamu - Connora Fearona. Rama dostosowana jest zarówno do kól 29 jak i 27,5 cala. Pozwala w dużym stopniu modyfikować kąt główki oraz bazę kół. Operator tak jak Process DL ma dolną część wahacza z aluminium. Resztę rurek stworzono z karbonu. Na pochwałę zasługuje też skrzętne ukrycie linek, co sprawia, że rower wygląda bardzo elegancko.

Kona Operator CR DL 29.

 

Kona Libre DL

Zabawka dla fanów mtb, którzy lubią czasem wyskoczyć w dłuższą wycieczkę na szosie i szutrach. Projektanci sugerowali się przede wszystkim tym, by geometria dawała poczucie jazdy na długim rowerze z nisko osadzonym suportem. Duża baza kół pozwala na pewne prowadzenie. A jeśli przyjrzeć się dokładnie, to do roweru można zamontować trochę akcesoriów i momentalnie przerobić go na wyprawówkę.

Kona Libre DL.

 

Kona Remote Ctrl

Szanujący się producent rowerów nie może pominąć takiego "must have". Enduro e-bike Kony to rower bazujący na geometrii modelu Process. Wyposażono go w system napędzania Boscha, który czerpie energię z największych dostępnych baterii. Dodatkowo w rowerze zastosowano "plusowe" opony, by dodatkowo poprawić trakcję i komfort podczas jazdy.

Kona Remote Ctrl.

Czy przeskok na większe koła i uzupełnienie oferty o enduro e-bike zagwarantuje Konie bezpieczne miejsce w światowej czołówce? Chętnie poznamy wasze opinie, zostawcie je w komentarzach pod mostem na FB.