Kilka dni temu w Vallnord rozegrano tegoroczną edycję Mistrzostw Świata w Zjeździe. W Andorze stawiło się zacne grono zawodników reprezentujących kategorię Masters. Pośród nich nie zabrakło Michała Śliwy, który tym razem zrealizował marzenie o zdobyciu mistrzowskiej koszulki z kolorowym logo UCI.

Michał Śliwa podczas treningów (na pierwszym planie). Foto: Vallnord
Mastersów startujących w Vallnord podzielono na kilka kategorii wiekowych. Michał Śliwa ścigał się z oponentami z przedziału 35-39 lat. Zawodnik z Myślenic od samego początku nie ukrywał, że ma chrapkę na zdobycie najcenniejszego tytułu. Potwierdziły to już kwalifikacje do finałów, w których Śliwa był najszybszy. W najważniejszym biegu nie było inaczej. Polak, który reprezentował barwy teamu Top Riders, zameldował się na mecie z czasem 4:58.05. Drugi czas zawodów (ze stratą blisko 4 sekund) wykręcił Włoch Fabrizio Dragoni. Podium uzupełnił Brazylijczyk Markof Bertholf.

Podium kategorii Masters (35-39 lat). Foto: Vallnord
Pełne wyniki Mistrzostw Świata Mastersów | Fanpage Michała Śliwy
Gratulujemy rezultatu i podziwiamy iście sportowe podejście do realizacji założonego celu. Z zawodników takich jak Michał Śliwa młode pokolenie powinno brać przykład. Panie, Panowie – polski downhill ma się naprawdę nieźle!